Ketchup ze śliwkami

     Rok temu kupiłam pewnej firmy ketchup z pomidorów i śliwek. W tym roku postanowiłam sam spróbować stworzyć coś podobnego. Wyszedł bardzo smaczny sos - ketchup. Świetnie komponuje się z wędliną, parówkami, żółtym serem... 

500 g pomidorów

500 g śliwek węgierek

250 g czerwonej papryki

1 mała cebula

2 płaskie łyżeczki soli

2 płaskie łyżeczki cukru

1 płaska łyżeczka słodkiej papryki

3/4 płaskiej łyżeczki ostrej papryki

2 duże ząbki czosnku

3 łyżki octu 10%

Pomidory pokroić na małe części, dodać pokrojoną paprykę, dusić pod przykryciem ok. 15-20 minut. Zmiksować blenderem, przetrzeć przez sitko a skórki i pestki wyrzucić.

Śliwki pokroić w paski, dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, drobną posiekaną cebulę, przecier pomidorowo-paprykowy, ocet, sól, cukier, słodką i ostrą paprykę, wymieszać. Początkowo dusić (najlepiej na patelni) pod przykryciem, po ok. 5 minutach zdjąć pokrywkę, mieszając od czasu do czasu gotować do zgęstnienia ok. 20-30 minut. W razie potrzeby gotować krócej lub dłużej. Wszystko razem zmiksować blenderem. Przelać do słoiczków, pasteryzować 10 minut.

Orzechowy jogurtowiec ze śliwkami

      Oszukany sernik na bazie samego jogurtu naturalnego. Do jego wykonania nie trzeba wielu składników. Bardzo delikatny, niczym pianka. Zrobiłam go na spodzie z dodatkiem mielonych orzechów laskowych ale można użyć orzechów włoskich lub pominąć je zupełnie nie dodając nic w zamian do ciasta, wyjdzie równie pysznie :) Bardzo polecam!

ciasto:

300 g mąki pszennej
200 g miękkiego masła
5 żółtek
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
80 g cukru
100 g mielonych orzechów

Do miski wsypać mąkę, dodać miękkie masło, żółtka, proszek do pieczenia, cukier i mielone orzechy, zagnieść jednolite ciasto. Podzielić na 3 równe części. Jedną z nich wstawić do zamrażarki, pozostałe dwie równomiernie wyłożyć na dnie formy o wymiarach 32x21 cm. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180C, piec ok. 20 min.

jogurtowa pianka:
5 białek
1 szklanka cukru
1 l gęstego jogurtu naturalnego
2 budynie waniliowe z cukrem
ok. 400 g śliwek węgierek

Białka ubić z cukrem na sztywną pianę. Do drugiej miski wlać jogurt, wsypać budyń, zmiksować. Wlać do piany z białek, krótko zmiksować. Wylać na podpieczony spód, rozsypać pokrojone na mniejsze części śliwki. Na wierzch zetrzeć na tarce o dużych oczkach ciasto z zamrażarki. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180C, piec jeszcze 1 godz. Po wystygnięciu można posypać po wierzchu cukrem pudrem.

Aroniowa delicja

     Najlepsze ciasto z aronii! Ogólnie nie przepadam za aronią ale spróbowałam ją wykorzystać do ciasta. Jestem zaskoczona rezultatem. Ciasto wyszło pyszne, wszyscy jedli ze smakiem :) W smaku nie czuć cierpkości aronii mimo że jej nie przemroziłam przed uzyciem. Dla złagodzenia smaku do aronii dodałam gruszki a masę owocową zagęściłam mąką. Kruche ciasto, masa aroniowo-gruszkowa i beza - to połaczenie Wam posmakuje :)

ciasto:

200 g mąki pszennej

60 g cukru

100 g miękkiego masła

1 zaokrąglona łyżeczka proszku do pieczenia

4 żółtka

Do miski wsypać mąkę, dodać miękkie masło, cukier, proszek do pieczenia i żółtka, wyrobić jednolite ciasto. Wyłożyć na dno blaszki o wymiarach 21x32 cm, 

warstwa z aronii

600 g aronii

2 duże gruszki

1/4 szklanki wody

1 szklanka cukru

1 mocno czubata łyżka mąki pszennej

Aronię podlać wodą, gotować ok. 30 minut mieszając od czasu do czasu. Gruszki obrać, pokroić na cienkie plasterki, dodać razem z cukrem do aronii. Gotować razem ok. 10 minut. Wsypać mąkę, zmiksować blenderem (nie musi być bardzo dokładnie). 

Odstawić na ok. 3-5 minut do lekkiego ostudzenia, wyłozyć na surowe ciasto, równomiernie rozprowadzić na całej powierzchni, Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180C, piec ok. 20-25 minut.

beza:

4 białka

200 g cukru

1 czubata łyżeczka mąki ziemniaczanej

Białka ubić z cukrem na sztywną pianę, wsypać mąkę ziemniaczaną, krótko zmiksować. Wyłożyć na upieczone ciasto z aronią, wyrównać. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 170C, piec ok. 40 minut.

Kakaowe kruche ciasto z czekoladową budyniową pianką i malinami

      Kakaowe kruche ciasto z czekoladową budyniową pianką i malinami to lekko zmieniona wersja Kruchego ciasta z budyniową pianką i malinami którą każdy zna. Ciemna wesja tego ciasta smakuje równie doskonale, warto ją wypróbować. Jesienne maliny, a nawet mrożone świetnie się do niego nadają. Bardzo polecam!

Kruche ciasto:

2 szklanki mąki pszennej

2 czubate łyżki kakao

200 g miękkiego masła
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki cukru pudru
5 żółtek (z dużych jajek)

Do mąki dodać kakao, masło, proszek do pieczenia, cukier puder i żółtka, zagnieść do uzyskania gładkiego, jednolitego w strukturze ciasta. Podzielić na dwie części 70% i 30%. Mniejszą część włożyć do zamrażarki, a większą wyłożyć na dno blaszki o wymiarach 33x20 cm i bardzo lekko podsypując ciasto mąką, równomiernie rozłożyć.Piec na lekko rumiano ok. 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180°C.

Budyniowa pianka:
5 białek
1 szklanka drobnego cukru
2 opakowania budyniu czekoladowego (2x 40 g)
100 ml oleju

Dodatkowo:
ok. 500 g malin świeżych lub mrożonych (najlepiej sprawdzają się maliny jesienne, nawet mrożone)
cukier puder do posypania upieczonego ciasta

Białka z cukrem ubić na sztywną pianę. Wsypać budyń w proszku, zmiksować. Cały czas miksując wlać olej.
Na podpieczony i ostudzony kruchy spód wyłożyć budyniową piankę. Wyrównać i układać dość gęsto maliny otworkami do góry (mrożonych malin wcześniej nie trzeba rozmrażać). Na wierzch zetrzeć na grubej tarce ciasto schowane wcześniej do zamrażarki. Piec ok. 40-45 minut w 180°C.

Kukurydza po meksykańsku

     Zupełnie inny (przynajmniej dla mnie) sposób na przygotowanie gotowanej kukurydzy. Podałam ją z sosem majonezowo-czosnkowym z parmezanem i natką pietruszki. Sposób ostrości można dowolnie regulować dodając więcej ostrej papryki lub nawet chilli. Przepis podpatrzony w tutaj lekko zmodyfikowany. Bardzo smaczna przekąska!

3 kolby kukurydzy

2 łyżki majonezu

2 łyżki jogurtu naturalnego

2 ząbki czosnku

sól

ostra papryka w proszku

parmezan lub inny twardy ser starty na małych oczkach tarki

natka pietruszki

Kukurydzę ugotować do miękkości na ostatnie 5-10 minut dodając do wody sól. Odcedzić.

Do niedużej miski wyłożyć majonez, dodać jogurt, przeciśnięty przez praskę  czosnek, sól i ostrą paprykę.

Przygotowanym sosem polać lekko ostudzoną kukurydzę, posypać parmezanem i natką pietruszką.

Papryka faszerowana kaszą orkiszową z warzywami

     Pyszna papryka nadziewana kaszą orkiszową z warzywami. Dodatek kremowego serka sprawia, że nadzienie jest wyjątkowo delikatne, rozpływające się na podniebieniu. Mimo, ze bez mięsa, z powodzeniem można zrobić je na obiad lub kolację. Polecam do tego dania zieloną lub białą paprykę. W tym sezonie robiłam ją już dwa razy :)

4-5 zielone lub białe papryki

100 g fasolki szparagowej

1 woreczek kaszy orkiszowej 

60 g kremowego serka śniadaniowego

150 g cukinii

0,5 cebuli

3 łyżki oleju

50 g zielonego groszku

garść liści szpinaku

sól

pieprz

Paprykę przekroić wzdłuż na połówki, oczyścić z gniazd nasiennych.

Kaszę orkiszową ugotować wg przepisu na opakowaniu, ostudzić, wymieszać z serkiem śniadaniowym.

Fasolkę szparagową pokroić na ok. 2 cm kawałki, ugotować w osolonej wodzie.

Cukinię i cebulę pokroić w małą kostkę, usmażyć na oleju.

Zielony groszek ugotować w osolonej wodzie, ostudzić.

Dodać pokrojony w grube (ok. 1 cm) paski surowy szpinak. Wszystkie składniki wymieszać, doprawić solą i pieprzem.

Gotowym farszem nadziewać połówki papryki.

Przełożyć do naczynia żaroodpornego, podlać ok. pół szklanki wody. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180C, piec pod przykryciem ok. 50 minut.

Mirabelkowa pianka bez pieczenia

     Sezon na mirabelki w pełni. Często nie bardzo wiemy co zrobić z tych owoców oprócz kompotów czy przecierów. Okazuje się, że szybko i bez pieczenia można zrobić delikatną piankę - ciasto bez pieczenia. Lekko kwaśno-słodka, delkatna, w sam raz na szybki deser :)

spód:

150 g kakaowych herbatników

50 g czekolady

2 łyżki mleka

2 łyżki miękkiego masła

Herabatniki połamać, zmiksować malakserem  na bardzo drobno. Dodać roztopioną na parze czekoladę i masło, dolać mleko, ponownie zmiksować do uzyskania konsystencji mokrego piasku. Wysypać do tortownicy o średnicy 20 cm, ugniatając utworzyć spód i niskie boki (mogą być nieregularne). Wstawić do lodówki do czasu przygotowania mirabelkowej pianki.

mirabelkowa pianka:

500 g mirabelek 

3/4 szklanki cukru

1 opakowanie żelatyny (na 1 litr płynu)

100 ml zimnej wody

250 ml śmietanki kremówki 30%

Mirabelki umyć, przełożyć do niedużego garnka, dusić pod przykryciem na małym palniku (bez podlewania wody) ok. 7 minut aż miąższ odejdzie od skórki. Ostudzić, przetrzeć przez sitko, pestki wyrzucić.  Przecieru powinno być ok. 200 ml. Wsypać cukier, wymieszać. 

Do metalowego garnuszka wsypać żelatynę, zalać zimną wodą, odstawić na ok. 3-5 min. do napęcznienia. Lekko podgrzać uważając by nie dopuścić do wrzenia.

Śmietankę kremówkę ubić na gęstą pianę, wlać przecier mirabelkowy, krótko wymieszać. Miksując wlać żelatynę, dobrze połączyć składniki.

Wylać na herbatnikowy spód, wstawić do lodówki do całkowitego stężenia.