Tarta z truskawkami i przepysznym kremem posypana bezami. Proste a jak cudowne połączenie :) Idealna na zakończenie sezonu truskawkowego. Moja ulubiona :)
ciasto:
150 g mąki pszennej
50 g cukru pudru
100 g masła
1 żółtko
szczypta proszku do pieczenia
Do miski wsypać mąkę, cukier puder, proszek do pieczenia, dodać masło, posiekać nożem. Dodać żółtko, wyrobić jednolite ciasto. Lekko posypując wierzch ciasta mąką, wylepić dno i boki formy do tarty o średnicy 24 cm. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180C, piec ok. 20 minut. Ostudzić.
krem:
250 g mascarpone
150 g mleka skondensowanego słodzonego (z tubki)
50 ml kremówki
Do miski wyłożyć mascarpone, wlać mleko skondensowane słodzone i kremówkę, krótko ubić (ok. 30-40 sekund) na jednolity krem. Wyłożyć na ostudzone ciasto, równomiernie, niezbyt dokładnie, wyrównać.
wierzch:
ok. 400 g truskawek lub innych sezonowych owoców, np. jagód czy borówek
gotowe bezy
Truskawki umyć, osuszyć, pokroić na ćwiartki, ułozyć na kremie. Bezy połamać na grube kawałki, część ułożyć w całości, posypać po wierzchu. Schłodzić ok. 1-2 godziny. Podawać jeszcze tego samego dnia w którym była zrobiona.
Cudowna tarta jeszcze te beziki....mniam :)
OdpowiedzUsuńA te bezy na górze to taka kropka nad "i". Cudna tarta;)
OdpowiedzUsuńRozkosz dla podniebienia i oczu :) pyszności :)
OdpowiedzUsuń