Laskowy orzeszek

     Orzechowo-czekoladowe ciasto, dość szybkie w przygotowaniu i bardzo smaczne :) Na cienki czekoladowy spód wyłożona jest śmietanowo-orzechowa masa. To przykład jak w prosty sposób można zrobić coś pysznego :)

ciasto:
3 małe jajka
1/2 szkl. cukru
50 ml oleju
50 ml mleka
1 czubata łyżka kakao
3/4 szkl. mąki pszennej
1 lekko zaokrąglona łyżeczka proszku do pieczenia

Do miski wbić jajka, dodać cukier, ubić na puszystą masę. Wlać olej, mleko, wsypać kakao, mąkę i proszek do pieczenia, zmiksować na jednolitą masę. Wylać do blaszki o wymiarach 32x21 cm, wyrównać. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180C, piec ok. 15-17 min. Ostudzić.

masa:
250 g mascarpone
400 ml kremówki
1 czubata łyżka cukru pudru
1 szklanka mielonych orzechów laskowych

Do miski wyłożyć mascarpone, wlać kremówkę, dodać cukier, krótko ubić na sztywną masę. Wsypać orzechy, wymieszać łyżką. wyłożyć na ostudzone ciasto, wyrównać.

dekoracja:
1/4 szklanki mielonych orzechów laskowych
4 kostki mlecznej czekolady
10 kolorowych bez

Na wierzch masy orzechowej rozsypać mielone orzechy, startą czekoladę i pokruszone bezy. Schłodzić.

Kasza manna z cynamonem i bakaliami

     Prosty deser na bazie kaszy manny. Bez dodatku cukru a jednak słodki od bakalii, świetnie zaspokaja pragnienie na odrobinę słodyczy. Pachnący cynamonem, rozgrzewający. Do jedzenia pod kocykiem ;) Dobry do jedzenia na gorąco ale i na zimno.

500 ml mleka
1/4 łyżeczki cynamonu
6 płaskich łyżek kaszy manny
1/3 szklanki bakalii (rodzynki, żurawina, daktyle)

Mleko wlać do garnka, dodać cynamon, zagotować. Wsypać kaszę mannę, mieszając gotować 2 minuty. Dodać bakalie (daktyle pokroić), gotować jeszcze 1 minutę. Rozlać do 2 miseczek.

Makaron z warzywami i jajkiem

     Pyszne danie z makaronem świderki Lubella z jesiennymi warzywami - dynią, papryką i porem. Przełożony do kokilek, zapieczony z jajkiem (z płynnym żółtkiem), to jest to co lubię najbardziej :)

150 g makaronu świderki Lubella
100 g oczyszczonej dyni
1 mała czerwona papryka
1 marchewka
1 por - biała część
50 g żółtego sera
6 małych jajek
natka pietruszki
ok. 10 plasterków salami
1 łyżka masła
ok. 100 ml wody
sól

Makaron świderki ugotować w osolonej wodzie według przepisu na opakowaniu (8 minut), odcedzić.
Natkę pietruszki drobno posiekać.
Zer żółty zetrzeć na tarce o małych oczkach.
Oczyszczoną dynię pokroić w małą kostkę.
Por pokroić w cienkie plasterki, paprykę w paski a marchewkę w "zapałkę".
Na patelni rozpuścić masło, dodać pokrojone warzywa, posolić, krótko podsmażyć, podlać wodą, dusić pod przykryciem 8 minut. Na wierzchu ułożyć przekrojone na pół plasterki salami, dusić razem jeszcze ok. 2 minuty.
Do uduszonych warzyw dodać makaron, wymieszać, wyłożyć do kokilek. Wierzch posypać startym serem i natką pietruszki. Jajka pojedynczo wybijać do małej miseczki (delikatnie by żółtko się nie rozlało), wylewać przy boku każdego naczynka z makaronem. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200C, piec ok. 12 minut (białko ma być ścięte a żółtko płynne).

Karpatka z alpejskim kremem

     Karpatka czy Alpejka? Ciastko karpatkowe przełożone kremem na wzór krajanki alpejskiej - czekoladowe z połamanymi bezikami. Idealnie do tego pasują bezy Mamut

ciasto:
1 szklanka wody
125 g masła
1 szklanka mąki pszennej
4 jajka

Do rondelka wlać wodę, dodać masło, zagotować. Zestawić z palnika, wsypać mąkę, ponownie wstawić na palnik, energicznie mieszać do momentu uzyskania jednolitego ciasta, które z łatwością będzie odstawiać od ścianek garnka. Wystudzić. Do zimnego ciasta dodać jajka, zmiksować blenderem na jednolite ciasto. Podzielić na dwie równe części, wyłożyć, nie wyrównując zbyt dokładnie, do dwóch form o wymiarach  33x21 cm. Piec ok.25-30 minut w piekarniku nagrzanym do 200°C. Ostudzić. 

krem czekoladowy:
3 szklanki mleka
3/4 szklanki cukru
1 tabliczka mlecznej czekolady
1 duże opakowanie budyniu czekoladowego (na 3/4 l mleka)
300 g masła
ok. 30-40 małych bezów Mamut

Do rondelka wlać 2 i 1/2 szklanki mleka, zagotować. W pozostałym mleku wymieszać proszek budyniowy, wlać na gotujące się mleko, ugotować budyń. Do gorącego budyniu dodać połamaną czekoladę, wymieszać do momentu jej rozpuszczenia. Ostudzić.
Do półmiękkiego masła dodawać po 1 łyżce zimnego budyniu czekoladowego cały czas miksując. Małe gotowe beziki połamać na połówki, dodać do kremu, delikatnie wymieszać łyżką. Gotowy krem wyłożyć na blat ciasta, wyrównać, przyłożyć drugim blatem ciasta, lekko docisnąć. Wstawić do lodówki do schłodzenia na ok. 1 godzinę.

Mini galarety

     Mini galarety bez mięsa. Do zrobienia w dość krótkim czasie ponieważ używamy tu gotowego koncentratu bulionu warzywnego Krakus. Podajemy w małych jednorazowych kieliszkach z kawałkiem cytryny ale można też je wyjąć na półmisek. W środek zatapiamy natkę pietruszki, gotowaną marchewkę i jajko przepiórcze. Na dnie czaka nas smakowa i wizualna niespodzianka ponieważ ukrywa się tam buraczkowy barszczyk :)

200 ml bulion koncentrat warzywny Krakus
250 ml wody
3 łyżeczki żelatyny
16 jajek przepiórczych
1 duża marchewka
duży pęczek pietruszki
barszcz koncentrat Krakus

Do garnka wlać 200 ml wody i 200 ml bulionu koncentratu warzywnego Krakus, wymieszać łyżką.
Żelatynę wsypać do metalowego kubka, zalać ok. 50 ml wody, odstawić na ok. 5 minut do napęcznienia. Po tym czasie lekko podgrzać by się rozpuściła, wlać do bulionu, wymieszać.
Marchew ugotować w całości, pokroić w półplasterki.
Pietruszkę drobno posiekać.
Jajka przepiórcze ugotować na twardo (ok. 5 minut).
Przygotować ok. 16 jednorazowych kieliszków. Na dno każdego z nich posypać posiekaną pietruszkę, włożyć po 1 jajku. dookoła obłożyć marchewką. Zalać bulionem. Wpuścić po 2-3 krople koncentratu barszczu (sam opadnie na dno). Na wierzch posypać natką pietruszki. Odstawić do lodówki do zastygnięcia. Podawać z cząstkę cytryny.

Ulubiona szarlotka

     Niby zwykła szarlotka z dużą ilością jabłek na kruchym cieście, a w zasadzie miękkim :) Jest jednak w niej coś wyjątkowego, coś co nie daje nam poprzestać na jednym kawałku. Moja ulubiona szarlotka z przepisu mojej koleżanki Krysi :)

ciasto:

500 g mąki pszennej

2 żółtka

1 jajko

200 g cukru

150 g masła

3 łyżki oleju

1 zaokrąglona łyżeczka proszku do pieczenia

5 płaskich łyżek kwaśnej śmietany

Wszystkie składniki razem zagnieść na jednolite ciasto. Podzielić na 3 części. Dwie z nich wyłożyć na dno prostokątnej blaszki. Piec ok. 20 minut w 180°C. Resztę ciasta włożyć do schłodzenia do lodówki.

warstwa jabłkowa:

1,5 kg (7-8 szt.) jabłek

1 zaokrąglona łyżeczka cynamonu

2 łyżki bułki tartej

5 płaskich łyżek cukru

Jabłka obrać, pokroić w ósemki, potem w plasterki. Dodać cynamon, cukier i bułkę tartą, wymieszać. Wyłożyć na upieczony spód. Z lodówki wyjąć pozostałe ciasto, robić z nich wałeczki i układać je na skos lub w kratkę. Piec wszystko razem ok. 50-55 minut w 170°C. Po ostudzeniu można posypać cukrem pudrem.

Sernik gotowany na ucieranym spodzie

     Sernik gotowany na ucieranym spodzie z galaretką na wierzchu. Ciasto dość szybkie w przygotowaniu, pozostaje jedynie czekać na zastyganie :)

ciasto:
150 g miękkiego masła
3/4 szklanki cukru
3 duże jajka
300 g mąki pszennej
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
200 ml mleka

Do miski wyłożyć masło, dodać cukier, całe jajka, mąkę, proszek do pieczenia i mleko, zmiksować. Ciasto może nie być całkiem gładkie ale nie należy się tym przejmować. wyłożyć do formy o wymiarach 33x21 cm, wyrównać. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180C, piec ok. 40 min.

masa serowa:
600 g białego sera w kostce
100 ml śmietanki kremówki 30%
1/2 szklanki cukru
1 budyń waniliowy bez cukru
4 duże jajka

Do miski wyłożyć ser biały w kostce, wlać śmietankę, dodać cukier, budyń w proszku oraz całe jajka, zmiksować blenderem. Przełożyć na dużą patelnię, mieszając doprowadzić do wrzenia. Gotować ok. 1-1,5 minuty. Gorącą masę serową wylać na upieczony spód, wyrównać. Odstawić do ostygnięcia.

galaretka:
500 ml wody
2 galaretki jagodowe
1/2 szklanki borówek amerykańskich

Do garnka wlać wodę, zagotować, zdjąć z palnika, wsypać galaretki, wymieszać do całkowitego rozpuszczenia. Odstawić do ostudzenia. Do zimnej galaretki wsypać borówki amerykańskie, wymieszać. Gdy galaretka zacznie lekko się zsiadać, wylać na wierzch ostudzonej masy serowej. Wstawić do lodówki by galaretka całkiem zastygła.