Szarlotka prawie bez cukru (jest tylko w małej ilości w cieście) a i tak jest słodka od jabłek :) Ciasto jest miękkie i maślane, na wierzchu ułożone w formie ciastek-jabłuszek. Jałka nalezy dobrze odparować lub odlać nadmiar soku i dodać bułkę tartą.
ciasto:
300 g mąki pszennej
200 g miękkiego masła
2 żółtka
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
3 zaokrąglone łyżki cukru pudru
2 płaskie łyżki kefiru lub kwaśnej śmietany
Do miski wsypać mąkę, dodać masło, żółtka, proszek do pieczenia, cukier i śmietanę, zagnieść jednolite ciasto. Podzielić na 3 części. 2/3 ciasta wyłożyć na dno blaszki o wymiarach 32x21 cm, równomiernie rozprowadzić. Pozostałe ciasto włożyć do lodówki do schłodzenia. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180C, piec ok. 20 min.
warstwa jabłkowa:
10 dużych jabłek
1 łyżeczka cynamonu
ew. 1-2 łyżki bułki tartej
Jabłka obrać, pokroić na ósemki a potem na plasterki, poddusić do miękkości. Jeśli jest taka potrzeba to odcedzić powstały sok i dodać bułkę tartą. Gęstą masę jabłkową wyłożyć na podpieczone ciasto, wyrównać.
Z pozostałej 1/3 ciasta wykrawać dowolnego kształtu ciastka (u mnie kształt jabłek), wyłożyć na jabłkowy wierzch. Ponownie wstawić do piekarnika nagrzanego do 180C piec jeszcze ok. 35 minut. Wierzch można delikatnie posypać cukrem pudrem ale nie jest to konieczne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz