Pyszne, szybkie w wykonaniu bułki śniadaniowe z czerwoną cebulą. Pierwszego dnia chrupiące, jeszcze gorące, najlepsze są z żółtym serem. Drugiego dnia gdy zmiękną, wolę z wędliną i pomidorem. Czerwona cebula nadaje tutaj delikatnej słodyczy :) Z poniższego przepisu robiłam również bułki, ciasto również należy podzielić na 6 części ale nie należy ich spłaszczać.Wyszły przepyszne.
2 i 1/2 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanka mąki kukurydzianej
1 szklanka ciepłej (nie gorącej) wody
25 g świeżych drożdży
szczypta cukru
1 płaska łyżeczka soli
3 łyżki oleju
1 czerwona cebula
Drożdże pokruszyć, dodać do wody, wymieszać do ich rozpuszczenia. Dodać mąkę pszenną i kukurydzianą, sól i cukier. Krótko wyrobić. Dodać olej, jeszcze raz krótko wyrobić. Zostawić na ok. 20 minut do wyrośnięcia. Ciasto krótko wyrobić lekko podsypując deskę mąką (ciasto jest dość luźne). Ręce zanurzyć w mące. Ciasto podzielić na 6 części, uformować kule, rozpłaszczyć na dość płaskie koła. Rozłożyć na blasze do pieczenia, zostawić do wyrośnięcia na ok. 20- 30 minut. Cebulę dowolnie pokroić w plasterki lub w kostkę. Bułki posmarować wodą, rozłożyć cebulę, lekko docisnąć. Piec ok.25 minut w 180°C.
strasznie podobają mi się te cebulowe wzorki :)
OdpowiedzUsuńśliczne wzorki:D
OdpowiedzUsuńoooo moje dzieci za taką przekąskę będą mnie kochać jeszcze bardziej :))))
OdpowiedzUsuńDzieci na pewno kochają cię miłością bezinteresowną :) Cieszę się, że Ci się podobają :) Polecam, są pyszne (z cebulą lub w postaci bułek).
UsuńJakie fajne! Ale Ty masz pomysły, no! Ze zwykłych cebularzy zrobiłaś piękne dzieła ;-))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
ale ładnie je udekorowałaś!
OdpowiedzUsuńcudowne te wzorki! chociaż brakuje mi jeszcze jednej rzeczy w Twoich cebularzach - maku ;)
OdpowiedzUsuńW "zwykłych" daję zawsze mak ale tutaj zniekształciłby zamierzony efekt kwiatów z cebuli :)
UsuńJak ładnie wyglądają!
OdpowiedzUsuńCebularze robiłam już klika razy , ale takich jeszcze nie..fajnie wygląda ta cebulka..
OdpowiedzUsuńale superkowe :)))))))))))) mniam
OdpowiedzUsuńJakie one śliczne!! A czerwoną cebulę uwielbiam, chyba nawet bardziej niż tę cebulę zwyczajną: )
OdpowiedzUsuńo jaaaa!!! juz je pokochalam! ;D wyglądaja bajkowo!:)
OdpowiedzUsuńjak sie dorobimy piekarnika to na pewno je zrobie:)
super, ale to chyba na weekendowe śniadanie...pysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńChodzi o efekt uboczny cebuli? :)
UsuńWyglądają pięknie. Ale zdecydowanie wolę z podsmażoną cebulką i makiem(aż mnie ochota naszła;)) i jeszcze na cieście z mąki pełnoziarnistej.:)
OdpowiedzUsuńjak z obrazka, piękne
OdpowiedzUsuńFajne wzorki ułożyłaś :) Trochę inna wersja tradycyjnych cebularzy :)
OdpowiedzUsuńWywodzę się z regionu gdzie cebularze to tradycyjny wypiek, jak precle w Krakowie :) "Zwykłe" cebularze jadłam i robiłam nie raz z przeróżnych przepisów, teraz postanowiłam się pobawić :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają te cebulowe kwiatki :)
OdpowiedzUsuńPomysłowo pokrojona cebulka. Samo zdrowie
OdpowiedzUsuń