Pizzerinki z rzodkiewką

      Jedne z lepszych pizzerinek jakie jadłam, może też dlatego że inne, bardzo nietypowe :) Pieczone w bardzo wysokiej temperaturze ale w ekspresowym tempie, bo tylko 12 minut, dzięki temu są lekko chrupiące z wierzchu i bardzo miękkie w środku. Zamiast ketchupu dałam sos z sera feta, zamiast wędliny i pomidorów położyłam liście i korzeń rzodkiewki. Smakują rewelacyjnie! Robiłam je już 2 razy, upiekę jeszcze nie raz :)

ciasto:
20 g świeżych drożdży
1 płaska łyżka cukru
3/4 szklanki lekko ciepłeej wody
1 płaska łyżeczka soli
2 łyżki oleju
300 g mąki pszennej

Do miski pokruszyć drożdże, posypać cukrem, rozetrzeć łyżką do uzyskania płynnej konsystencji, wlać wodę, wymieszać. Dodać sól, olej i mąkę pszenną, krótko wyrobić na jednolite ciasto. Odstawić na ok. 10 minut. Podzielić na 6 równych części, uformować kule, cienko rozpłaszczyć na kształt owalu, ułożyć na blaszce do pieczenia.

na wierzch:
1/2 opakowania sera feta
3 łyżki kremówki
świeże liście rzodkiewki
ok. 10-15 szt, rzodkiewek (zależy do wielkości)

Ser feta pokruszyć do niedużego naczynia, dodać kremówkę, zmiksować blenderem, posmarować po wierzchu przygotowanego ciasta. Liście rzodkiewki umyć, osuszyć, ułożyć na serze. Rzodkiewki pokroić na niezbyt cienkie plastry, gęsto ułożyć na wierzchu. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 250C, piec 12 minut.