sobota, 17 grudnia 2022

Makowiec bez pieczenia

     Niezwykły makowiec, bez pieczenia na piernikach "Katarzynkach". Smakuje podobnie do pieczonego i nie każdy się domyśli że jest on gotowany. Ma lekko budyniową konsystencję więc trzeba przechowywać go w lodówce. Bardzo smaczny. Bakalie można zmieniać według uznania, choć kandyzowana skórka pomarańczowa (miałam domowej roboty) dodaje niesamowitego smaku i aromatu. Polewa z czekolady trochę się łamie przy krojeniu więc dobrze nóż przed krojeniem ciasta zanurzyć w gorącej wodzie. Polecam :)


4 pierniki Katarzynki bez czekolady

600 ml mleka

2 czubate łyżki kaszki manny

100 g mielonego maku

50 g cukru

2 łyżki mielonych orzechów

1 łyżeczka cukru waniliowego

5 suszonych moreli lub śliwek

1 łyżeczka skórki pomarańczowej

1 budyń waniliowy bez cukru

50 g masła

50 g mlecznej czekolady do polania

Do rondelka wlać 500 ml mleka, wsypać cukier, cukier waniliowy, kaszkę mannę, mielony mak i mielone orzechy, mieszając doprowadzić do wrzenia. Nie przerywając mieszania gotować 5 minut.

W pozostałym mleku (100 ml) dobrze wymieszać budyń, wlać do wrzącego maku, mieszając gotować ok. pół minuty. 

Dodać skórkę pomarańczową i pokrojone w małą kostkę morele oraz masło, wymieszać łyżką do uzyskania jednolitej konsystencji. Wylać do tortownicy o średnicy 20 cm wyłożonej na dnie przekrojonymi wzdłuż na połowę pierniczkami. Wyrównać. Wstawić do lodówki, najlepiej na całą noc.

Czekoladę rozpuścić na parze, polać wierzch ciasta i od razu posypać cukrową posypką lub mielonymi orzechami. Przechowywać w lodówce. Kroić nożem polanym gorącą wodą.

1 komentarz: