porcja na ok. 8 serniczków:
250 g mielonego białego sera
2 duże jajka
1/4 szklanki cukru
1 płaska łyżka mąki ziemniaczanej
ok. 150 g poziomek
ok.6 kostek białej czekolady
Do miski wyłożyć ser, jajka, cukier i mąkę ziemniaczaną, krótko zmiksować. Wyłożyć do silikonowych foremek na muffinki włożone w metalową formę do pieczenia muffinek. Na wierzch ułożyć poziomki. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180C i zaraz przykręcić do 160C, piec ok. 30 minut (do ścięcia się środka). Na gorące serniczki posypać drobno posiekaną białą czekoladę.
Oj zjadłabym poziomek, lata świetlne nie widziałam
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się do słów Oli,też od lat nie widziałam poziomek. Nawet dzisiaj z mężem na ten temat rozmawialiśmy, że nigdzie od kilku lat na straganach nie widzieliśmy poziomek. Na tyle na ile pamiętam ich smak,domyślam się, że serniczki są bomba :)
OdpowiedzUsuńJa też zatęskniłam za poziomkami, tak dawno nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam poziomki! Takie serniczki to musiała być czysta rozkosz :)
OdpowiedzUsuń