Przepyszne ciasto! Już z "zimowymi" owocami - żurawiną. Miękkie, lekko wilgotne i puszyste ciasto ze słodką, bo pieczoną w polewie cukrowej, żurawiną. Idealne na andrzejkowy wieczór :) Przepis, lekko zmieniony stąd .
50 g masła
1/2 szklanki brązowego cukru
1,5 szklanki świeżej żurawiny
Na patelni rozpuścić masło, wsypać cukier, wymieszać. Równomiernie wyłożyć na dno tortownicy. Na wierzch wyłożyć świeżą żurawinę.
Ciasto:
2 duże jajka
1 szklanka mąki
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
1/3 szklanki mleka
1/3 szklanki oleju
3/4 szklanki cukru
1 łyżeczka cukru waniliowego
szczypta soli
Białka ubić na sztywną pianę.
Do drugiej miski wbić żółtka, dodać mąkę, proszek do pieczenia, mleko, olej, cukier, cukier waniliowy i sól, krótko zmiksować na jednolite ciasto. dodać pianę z białek, wymieszać łyżką.
Tortownicę o średnicy 21 cm wyłożyć papierem do pieczenia, na środku ustawić "kominek". Na cukrową mieszankę i owoce żurawiny wyłożyć ciasto. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C, piec 40 minut. Po wyjęciu z piekarnika ciasto zostawić w formie na ok. 5 minut. Nożykiem odkroić brzeg ciasta od krawędzi tortownicy oraz od "kominka". Wierzch tortownicy przykryć odwróconym dużym talerzem i energicznym ruchem odwrócić talerz wraz z tortownicą po czym usunąć tortownicę.
wygląda bardzo smakowicie:)
OdpowiedzUsuńMniam wygląda smakowicie!! Pozdrawiam i zapraszam również do Nas!
OdpowiedzUsuńładnie wygląda!
OdpowiedzUsuńCudowne :)
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda smakowicie.
OdpowiedzUsuńTylko nie bardzo rozumiem Czy pianę z białek dodać do wymieszanych żółtek,czy dodać na końcu ucierania ciasta?
Chętnie bym je dziś upiekła.
Dziękuję za zwrócenie mi uwagi :) Już poprawiłam przepis. Pianę dodaje się na samym końcu.
UsuńWspaniałe ciasto, pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
pięknie wygląda, aż chce się sięgnąć po kawałek :)
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda!
OdpowiedzUsuńDzięki za szybką odpowiedź.Jutro upiekę.Lubię słodko kwaśny smak żurawiny.Jednak ciasta z nią nigdy chyba nie jadłam.
OdpowiedzUsuńPiękny wieniec :D
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, musiało być smaczne :)
OdpowiedzUsuńwygląda bosko!
OdpowiedzUsuńWygląda na takie delikatne i bardzo puszyste. Żurawina dodaje zapewne takiej lekkiej kwaskowatości, co ja przynajmniej bardzo lubię w ciastkach: ))
OdpowiedzUsuńWygląda idealnie! Też takie chcę... :)
OdpowiedzUsuńZ żurawiną zaprzyjaźniłam się jakiś czas temu a tu u Ciebie takie cuda. Przepis koniecznie muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńodwróciło zawróciło mi w głowie ;-)
OdpowiedzUsuńWygląda bajecznie. Piękny wieniec:)
OdpowiedzUsuńCudownie wygląda, zapisuję na zaś :)
OdpowiedzUsuń