Puszysty sernik z dodatkiem dużej ilości przecieru z arbuza. Właśnie dzięki niemu posiada śliczny różowy kolor. W smaku jednak mało go czuć.
1 kg arbuza ze skórką
3/4 szklanki cukru
500 g mielonego białego sera z wiaderka
3 jajka
3 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
12 okrągłych biszkoptów
Arbuza pokroić w plastry, odciąć od skórki, wyjąć pestki i pokrajać w grubą kostkę. Zmiksować blenderem. Przelać do rondelka, gotować razem z cukrem ok. 10 minut do lekkiego zgęstnienia aż pozostanie ok. 1 i 1/3 szklanki przecieru z arbuza. Ostudzić.
Do miski wyłożyć ser, ostudzony przecier z arbuza, żółtka i mąkę ziemniaczaną, zmiksować. Z białek ubić pianę, dodać do masy serowej, lekko wymieszać łyżką.
Na dno tortownicy o średnicy 22 cm ułożyć biszkopty. Na wierzch delikatnie wyłożyć masę serową. Wyrównać.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 150°C, piec ok. 1 godzinę. Ostudzić. Wierzch można posypać kolorowym cukrem lub wyłożyć ubitą śmietankę kremówkę.
Arbuzowy? Brzmi wspaniale! :) Nigdy nie słyszałam o arbuzowych ciastach :)
OdpowiedzUsuńhttp://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Świetny pomysł na sernik :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł :) Super kolor ci wyszedł!
OdpowiedzUsuńintrygująco się zapowiada!
OdpowiedzUsuń