Ciasto z brzoskwiniami "ufo" (stąd nazwa mojego ciasta) lub inaczej zwanymi "brzoskwiniami ciasteczkowymi". Pyszny, lekko piaskowy spód z całymi owocami (oprócz pestek) i dużą ilością kruszonki.
kruszonka:
70 g mąki pszennej
50 g masła
50 g cukru
Do miski wsypać mąkę i cukier, dodać masło, rękami zagnieść kruszonkę.
ciasto:
150 g mąki pszennej
100 g mąki ziemniaczanej
80 g cukru
150 g masła
1 duże jajko
1/2 łyżeczka proszku do pieczenia
ok. 12 szt brzoskwiń ufo lub inaczej zwanych ciasteczkowymi
Do miski wsypać mąkę pszenną, mąkę ziemniaczaną, cukier, proszek do pieczenia, dodać masło i jajko, zagnieść ciasto. Równomiernie rozłożyć w formie o wymiarach 26x21 cm. Brzoskwinie przeciąć na połówki, wyjąć pestki, złożyć "w całość", wyłożyć w trzech rzędach po 4 sztuki. Po wierzchu posypać kruszonkę. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 190 C, piec 40 min. Upieczone ciasto posypać cukrem pudrem.
Takie to bym zjadła :-) pyszności !
OdpowiedzUsuńZ chęcią zjadłabym kawałek takiego ciasta :) Wygląda bardzo apetycznie.
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńNo i ta nazwa, kusi niesamowicie :)
Cudne ciastko, super nazwa :)
OdpowiedzUsuń