czwartek, 11 lutego 2016

Malinowe mini Pavlovy

     Najlepsze! Kruche z zewnątrz, miękkie w środku. Połączenie (przed pieczeniem) słodkiej bezy i lekko kwaśnego przecieru z malin to idealne połączenie które równoważy smaki. Do tego przykryte warstwą bitej śmietany, poezja :) Uwielbiam takie połączenia! Do wielokrotnego powtórzenia!


Porcja na 9 dużych bez:
6 białek
250 g cukru
50 g cukru pudru
150 g malin (mogą być mrożone)

Maliny przełożyć do rondelka, podgrzewać na małym palniku mieszając od czasu do czasu aż cały sok odparuje. Przetrzeć przez sitko, powstanie gęsty przecier, ostudzić.
Białka ubić z cukrem na sztywną pianę. Dodać cukier puder, delikatnie wymieszać łyżką. Wyłożyć na dużej blasze 9 porcji, każda po 2 duże łyżki piany (ułożone wysoko, o średnicy ok. 8-9 cm). Widelcem nabierać mus malinowy i kłaść go po wierzchu lekko rozprowadzając po całej powierzchni. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180C, piec ok. 7 minut, po tym czasie przykręcić do 140C, piec jeszcze 30 minut. Zostawić do ostudzenia, można nawet przez całą noc.

Śmietana na wierzch:
1 szklanka śmietanki kremówki 30%
125 g mascarpone
1 płaska łyżka cukru pudru
serduszkowa posypka

Do miski wlać kremówkę, dodać mascarpone i cukier puder, zmiksować na sztywną pianę (trwa to ok. 2 minut). Wyłożyć na wierzch każdej bezy, posypać posypką.

4 komentarze:

  1. wyglądają przeuroczo... :) można się w nich zakochać ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zakochałam się! Nie dość, że wyglądają cudownie to ich smak jest równie powalający!
    Może odwiedzisz i mój blog? Zapraszam. :) http://wytrawnaslodycz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ one piękne! Zjadłabym :)

    OdpowiedzUsuń