Czekoladowe, bardzo kruche ciastka polane mleczną czekolada. Ozdobione na wzór bombek choinkowych przeróżnymi cukierkami: galaretkami, płaskimi żelkami, groszkami i cukierkami m&m' s. Podobnie można ozdobić pierniczki :) Świetna zabawa dla dzieci :)
200 g masła
250 g mąki
75 g cukru pudru
szczypta soli
4 łyżki czekolady w proszku (Nesquik, Puchatek)
1 duże jajko
tabliczka mlecznej czekolady
dowolne cukierki: żelki, m&m's, galaretki, itp
Do mąki dodać masło, cukier, sól i czekoladę, posiekać nożem. Dodać jajko, wyrobić ciasto. Podsypując ciasto lekko mąką, rozwałkować je i dużą szklanką wykrawać ciastka. Piec ok. 12 minut w 180°C.
Czekoladę rozpuścić na parze. Ostudzone ciastka smarować rozpuszczoną czekoladą i dowolnie dekorować cukierkami. Zostawić do skrzepnięcia czekolady.
Tak powinna wyglądać moja choinka :D
OdpowiedzUsuńpo prostu świetne! jesteś bardzo kreatywna!
OdpowiedzUsuńGenialne! Wyglądają po prostu obłędnie!
OdpowiedzUsuńTe żelki bardzo mnie kuszą: D
OdpowiedzUsuńAle ładne bombki, u mnie długo by się nie utrzymały na choince :)
OdpowiedzUsuńCiasteczka śliczne.Ciekawe jak się "zachowują" cukierki m&m's, czy nie puszczają koloru.W minionym roku ozdabiałam nimi choinkę piernikową i bardzo brzydko rozpełzły się w czekoladowym lukrze.
OdpowiedzUsuńPieknie wygladają na gałązce.Pozdrawiam
W lukrze mogły puszczać kolor bo często lukier się "topi". Czekolada zastyga i nic się nie dzieje z barwnikami.
Usuńfajna ozdoba ale do zjedzenia też fajne
OdpowiedzUsuńJakie piękne Ci wyszły - apetyczna ozdoba ;-)
OdpowiedzUsuń