Już końcówka sezonu śliwkowego. Proponuję dobrze to wykorzystać i zrobić przepyszne drożdżówki. Proste w wykonaniu, bez długiego wyrabiania, a mimo to na drugi dzień nie czerstwieją (dłużej nie wytrzymały bo zostały zjedzone). Robiłam je w tym roku już dwa razy :) Do koniecznego wypróbowania!
20 g świeżych drożdży
3 lekko zaokrąglone łyżki cukru
200 ml ciepłego mleka
1 jajko
2 i 1/2 szklanki mąki pszennej
50 ml oleju
ok. 300 g śliwek
ok. 1 łyżeczka cynamonu
cukier puder do posypania
Do miski pokruszyć drożdże, posypać cukrem, odstawić na ok. 2-3 minuty, zalać ciepłym (nie gorącym!) mlekiem, wymieszać do rozpuszczenia się drożdży. Dodać jajko, mąkę i olej, krótko wyrobić na jednolite ciasto. Miskę z ciastem przykryć talerzykiem, ostawić do wyrośnięcia na ok. 1 godzinę.
Śliwki umyć, pokroić w grube paski.
Wyrośnięte ciasto rozwałkować na kształt prostokąta o wymiarach ok. 36x25 cm, pokroić na 8 prostokątów. Na środek każdego z nich układać śliwki, lekko posypać cynamonem. Zlepić końcówki na krótszych bokach, tworząc kształt łódki. Zostawić na ok. 10 minut do lekkiego wyrośnięcia. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 C, piec ok. 16 minut. Upieczone drożdżówki można posypać cukrem pudrem.
ślicznie wyglądają!!! ;-) zjadło by się !
OdpowiedzUsuńsmykwkuchni.blogspot.com
Apetyczne!
OdpowiedzUsuńwyglądaja jak z dobrej piekarni :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :)
http://rategazelle.blogspot.com/
O tej porze roku drożdżówka ze śliwką to podstawa :-)
OdpowiedzUsuńJakie urocze! Jesienią drożdżówka z śliwką to obowiązek! :)
OdpowiedzUsuńhttp://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Ale mają fajny kształt))
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńPrzepysznie się prezentują! :)
OdpowiedzUsuńpięknie napakowane wrzeciona :) ależ musiało u Ciebie pachnieć!
OdpowiedzUsuńznam, znam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńZe śliwkami i cynamonem, omnomn.. <3
Cudowne drożdżówki! :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne drożdżówki! Aż szkoda ich jeść;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają!! Na pewno w tym tygodniu je zrobię :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny mają kształt :) Z pewnością był pyszne :)
OdpowiedzUsuń