porcja na ok.25-26 szt.
Ciasto:
550 g mąki pszennej
2 jajka
2 żółtka
60 g cukru
40 g świeżych drożdży
1 szklanka ciepłego mleka
szczypta soli
80 g masła
1 łyżeczka cukru waniliowego
1 łyżka rumu lub spirytusu
1 litr oleju do smażenia
puszka masy kajmakowej do nadziewania
Do kubka pokruszyć drożdże, zasypać 1 czubatą łyżką cukru, odstawić na 2 minuty. Po tym czasie rozetrzeć łyżką do uzyskania płynnej konsystencji. Odstawić na ok. 20 minut do lekkiego wyrośnięcia.
Do miski wbić jajka i żółtka, dodać cukier i cukier waniliowy, ubić przez ok. 3-4 minuty. Dodać lekko ciepłe mleko, rozpuszczone i ostudzone masło, sól i rum, wymieszać łyżką. Wsypać mąkę, krótko wyrobić na jednolite ciasto. Odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na ok. 40 minut.
Wyłożyć na lekko podsypaną mąką deskę, rozwałkować na grubość ok. 1,3 - 1,5 cm. Szklanką o średnicy 7 cm wykrawać kółka. Przykryć ściereczką, odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na ok. 1 godzinę.
Olej wylać do szerokiego garnka, rozgrzać do temperatury 165-170 C, smażyć po 2 minuty z każdej strony. Ostudzić.
Kajmak przełożyć do szprycy z końcówką do nadziewania (gdyby był za gęsty, lekko podgrzać), wbijać w ostudzone pączki i nadziewać.
2 szklanki cukru pudru
4 łyżki wody
skórka pomarańczowa do dekoracji
Do miski wsypać cukier puder, wlać wodę, rozetrzeć łyżką na gęsty lukier. W razie potrzeby dodać jeszcze 1 łyżeczkę wody. Gotowym lukrem polać po wierzchu wystudzonych pączków (po ok. 1 łyżeczce) i ozdobić skórką pomarańczową.
o żesz! pożarłabym takiego... teraz do kawki...
OdpowiedzUsuńPiękny, okrąglutki pączek :) Domowe są najpyszniejsze!
OdpowiedzUsuńW tym roku robię paczki z Twojego przepisu Dorotko 😁😋☺️
OdpowiedzUsuń