Dzisiaj mija 7 lat od założenia mojego bloga. Czas tak szybko mija, ile ja ciast zrobiłam przez ten czas :) Na takie wydarzenie zrobiłam sernik o smaku daktylowym (wypiek zgodnie z nazwą bloga) ;) Prosty do zrobienia, bez spodu, prawie naturalnie słodzony. Brązowy od daktyli i brązowego cukru. Bardzo smaczny. To już 117 sernik na moim blogu :)
500 g tłustego sera białego w kostce
3 zaokrąglone łyżki cukru brązowego
4 duże jajka
200 g suszonych daktyli
2 zaokrąglone łyżki mąki pszennej
1 zaokrąglona łyżka mąki ziemniaczanej
Daktyle zalać gorącą wodą tylko do ich zakrycia, odstawić na ok. godzinę, odlać wodę, nie odciskać. Do daktyli dodać ser, cukier, całe jajka, mąkę pszenną i ziemniaczaną.
Wszystko razem zmiksować blenderem aż daktyle będą dobrze rozdrobnione.
Przelać do keksowej formy o wymiarach 13x29 cm lub do tortownicy o średnicy 22 cm, wyrównać. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180C, piec 1 godzinę. Studzić przez pół godziny w zamkniętym piekarniku po czym wyjąć na wierzch.
Dorotko pyszny sernik ❤ kolejnych wspaniałych pomysłów na ciasta i serniczki 😊
OdpowiedzUsuń