Bardzo czekoladowy sernik z dodatkiem mlecznej czekolady. Coś dla prawdziwych czekoladocholików. Miękki kakaowy spód, warstwa czekoladowego sernika i polewa malinowa, cóż więcej trzeba?
Ciasto na spód:
75 g masła lub margaryny
150 g mąki
100 g cukru
2 żółtka
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżka kakao
Wszystkie składniki umieścić w misce, zagnieść gładkie ciasto. Wyłożyć na dno tortownicy o średnicy 24 cm. Piec 20 minut w 180°C. Na większą blaszkę wystarczy wziąć 1 i 1/2 porcji ciasta.
Masa serowa:
500 g białego sera mielonego (z wiaderka)
80 g brązowego cukru
1 mleczna czekolada 100g
2 jajka
50 ml sosu o smaku czekoladowym (taki do polewania lodów)
1/2 budyniu w proszku o smaku czekoladowym
Do sera dodać brązowy cukier, jajka, sos czekoladowy i budyń. Zmiksować. Połowę czekolady rozpuścić na parze, drugą połowę zetrzeć na tarce, dodać do masy serowej, wymieszać. Wylać na podpieczony spód. Piec 1 godzinę w 170°C.
Polewa:
Ja polałam gorący jeszcze sernik malinowym curdem, patrz tu. Równie dobrze można polać rozpuszczoną czekoladą.
Wygląda przepysznie , a ta czekolada obłęd!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńCiasto stworzone dla mnie :] Jestem wielką fanką czekolady :}
OdpowiedzUsuńI dla mnie tez wprost wymarzone :D
OdpowiedzUsuńCudny :)))
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale, ta malinowa polewa mnie zauroczyła :)
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie!! Przepyszne ciasto, idealnie trafia w moje smaki ;))
OdpowiedzUsuń