Pyszna, jagodowa wersja Napoleonki. Nie ma potrzeby rozpisywania się o tym cieście, każdy zna delikatną kruchość ciasta francuskiego. Krem- lekki, jagodowo- budyniowy.
opakowanie ciasta francuskiego
Ciasto francuskie pokroić na kwadraty ok 6 x 6 cm. Piec w piekarniku przez 15- 20 minut, zgodnie z instrukcją na opakowaniu (bez obciążania ciasta fasolą, wtedy urosną poduszeczki). Wystudzić, przekroić wzdłuż na połowy.
Krem:
1 jajko
1/2 szklanki słodkiej śmietanki 12 %
1/2 szklanki cukru
1 zaokrąglona łyżka mąki ziemniaczanej
500 ml śmietanki kremówki 30 % lub 36 %
1 opakowanie żelatyny deserowej
ok.1/2 szklanki jagód
Jajko, śmietankę, cukier i mąkę ziemniaczaną zmiksować. Wlać do garnka,
zagotować do momentu zgęstnienia. Odstawić do całkowitego ostudzenia.
Śmietankę kremówkę ubić na sztywno. Żelatynę przygotować według
instrukcji na opakowaniu: do miski wlać 100 ml wrzącej wody i 50 ml
zimnej wody. Wsypać opakowanie żelatyny deserowej, krótko zmiksować.
Powoli wlewać do ubitej śmietanki, cały czas miksując.
Ubitą śmietankę dodawać po 1 łyżce do ostudzonego budyniu jajecznego.
Jagody zmiksować blenderem, dodać do kremu śmietanowo- budyniowego, wymieszać. Ciastka francuskie (przekrojone wzdłuż na połowy) przekładać 1- 2 łyżkami kremu. Wierzch posypać cukrem pudrem.
Wygląda wspaniale.... Porywam kawałek ;D
OdpowiedzUsuńCudowny kolor ma ten krem, ciasto francuskie też uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńFioletowy kolor, to mój ulubiony, więc biorę kawałek :-)
OdpowiedzUsuńpysznie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam napoleonki! A jaki śliczny, fioletowy kremik :D
OdpowiedzUsuńjakie nadzienie fantastyczne!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w akcji Jagodowo Nam 5!
wow.. zaszalałaś! I ten kolor, meeega :D
OdpowiedzUsuńPorywam jedną, albo i dwie! świetny ten kolor no...; D
OdpowiedzUsuńRewelacja :)) Oj zjadłabym z jedną :))
OdpowiedzUsuńmmm, mogę i ja jeden kawałek???:), pewnie już wszystko zjedzone, a tak obłędnie wyglądają:)
OdpowiedzUsuń