Przepyszne, jedne z moich ulubionych bułek. Sprężyste, lekko wilgotne, długo utrzymujące świeżość, idealne na kanapki z wędliną, serem ale dobre również do tych na słodko. Robiłam je już kilka razy. Przepis idealny według mistrzyni wypieku pieczywa, zaczerpnięty stąd.
400 g mąki pszennej
100 g gotowanych ziemniaków, przeciśniętych przez praskę
20 g świeżych drożdży
2 łyżki oleju
1 płaska łyżka cukru
1 łyżeczka soli
250 ml wody
Drożdże
rozpuścić w niewielkiej ilości wody, następnie dodać do mąki z
pozostałymi składnikami. Zagnieść ciasto, będzie dosyć luźne. Ciasto przełożyć na deskę podsypaną mąką, podzielić na 8-9 kawałków, z każdego uformować bułeczkę. Ułożyć
je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, odstawić do wyrastania na 40 minut. Wierzch wyrośniętych bułek lekko posmarować wodą. Wstawić bułki do piekarnika nagrzanego do 200° C, piec ok. 20-30 minut, do zrumienienia wierzchu.
Z ziemniakami bułek ani nie robiłam, ani nie jadłam. Bardzo ciekawy przepis :)
OdpowiedzUsuńwww.brulionspadochroniarza.pl
Też kiedyś robiłam bułki z ziemniakami, jednak całkiem inaczej;) Te wyglądają jak z piekarni;))
OdpowiedzUsuńLubię pieczywo z dodatkiem ziemniaków!
OdpowiedzUsuńnigdy nie słyszalam o bułach z ziemniakami!:)
OdpowiedzUsuńZabieram na jutrzejsze śniadanie. Bardzo mi się podobają. :)
OdpowiedzUsuńświetne jadłam kiedyś takie:)
OdpowiedzUsuńZ ziemniakami jeszcze nie jadłam, ciekawy pomysł
OdpowiedzUsuń