Pyszne, kruche ciastka bez jajek. Dodane tutaj orzechy i rodzynki
idealnie się ze sobą komponują. Ich dodatkowym plusem jest to, że robi
się je bez użycia foremek.
210 g masła
100 g cukru
270 g mąki
60 g rodzynek
60 g siekanych orzechów włoskich
Masło zmiksować z cukrem. Dodać mąkę, krótko zagnieść do momentu
uzyskania jednolitego ciasta. Wsypać rodzynki i posiekane orzechy,
krótko wyrobić. Uformować gruby wałek o grubości ok.4-5 cm. Pokroić
nożem na plastry o grubości 0,5-0,7 cm. Kłaść na wyłożonej papierem do
pieczenia blasze. Piec ok. 15-17 minut w 180°C. Jeśli ciasto po zagnieceniu jest zbyt miękkie, wówczas należy je wstawić
(uformowane w wałek) na ok.30 minut do lodówki i dopiero potem
pokroić.
pysznie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńPyszne i nieskomplikowane;)) No i oczywiście podoba mi się to, że nie zawierają jajek:))
OdpowiedzUsuńpysznie wyglądają i zrobię je niebawem dla gości córciowych ;)
OdpowiedzUsuńoch, zrobię. Uwielbiam takie - proste, szybkie i smaczne. Dziękuję za przepis.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Monika
Jejku, jakie one śliczne. *.*
OdpowiedzUsuńWyglądają tak, że chce się je schrupać!
jakie małe cudeńka! :) dla mnie bomba :)
OdpowiedzUsuńWyglądają na kruche, słodkie.. :)
Dorotko, super przepis, piękne zdjęcia, zabieram sobie dwa do kawci :)
OdpowiedzUsuńŚliczne ciasteczka! Super, że bez jajek. Na pewno spróbuję je zrobić :)
OdpowiedzUsuńIdealne do chrupania na drugie śniadanie
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie! Idealne na przekąskę do pracy i szkoły ;))!
OdpowiedzUsuńu nas z mielonymi migdałami i czekoladą... pyszne!!! dzieki :)
OdpowiedzUsuń