Dzisiaj wreszcie wróciło do nas słońce więc podaję przepis na typowo letni deser. Całe szczęście sezon na maliny trwa dość długo, owocuje teraz jeszcze jesienna odmiana :) Na szybko, bez pieczenia, deser, który robi się gdy mają nadejść niezapowiedziani goście :) Smakuje podobnie jak tort bezowy a robi się go błyskawicznie :)
Przepis na 3 porcje:
250 ml śmietanki kremówki 30% (dobrze schłodzona)
1 łyżka cukru
gotowe kolorowe lub białe bezy
ok.100 g malin
Śmietankę kremówkę ubić z cukrem na sztywno przez ok. 2-3 minuty. Bezy, jeśli duże, pokruszyć na grube kawałki.
Nakładać do szklanych pucharków naprzemiennie i dowolnej ilości: maliny- śmietanę- bezy.
Cudowny deser!
OdpowiedzUsuńŚwietny deserek, taki bałagan to ja uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
niebo w gębie !!
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie! *.*
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie desery!
Trochę mało bałaganowo, ale pysznie ;)
OdpowiedzUsuńSmakowicie wygląda ten bałagan :)
OdpowiedzUsuń