To ciasto, jest tak dobre, że nie oderwiecie się od niego zbyt szybko ;) Sama, jeszcze ciepłego ciasta zjadłam kilka kawałków :) Na karmelowo- miodowym, słodkim spodzie (wierzchu) ułożone są plasterki gruszek z kawałkami orzechów, a one przykryte są warstwą miodowego ciasta. Ciasto słodkie ale niesamowicie uzależniające! Jeszcze na pewno go powtórzę! Przepis zaczerpnęłam stąd .
Karmelowo- miodowa polewa:
60 g masła
1/2 szklanki brązowego cukru
1/4 szklanki miodu
1 twarda gruszka
ok. 30 g ćwiartek orzechów
Do rondelka włożyć masło, roztopić. Dodać cukier i miód, doprowadzić do wrzenia, gotować ok. 2 minut. Odstawić na ok. 10- 15 minut do ostygnięcia. W tym czasie przygotować ciasto i gruszkę.
Gruszkę obrać, pokroić na ćwiartki, wydrążyć środek, każdą ćwiartkę pokroić na 4 plasterki.
Ciasto:
120 g masła
1/2 szklanki cukru
1/3 szklanki miodu
1 i 1/2 szklanki mąki pszennej
1 zaokrąglona łyżeczka sody
1/2 szklanki kwaśnej śmietany 12%
1/2 łyżeczki cukru waniliowego
2 jajka
Do masła dodać cukier i miód, zmiksować. Wsypać mąkę, sodę, cukier waniliowy, wlać śmietanę, wbić jajka. Wszystko razem zmiksować na jednolite ciasto.
Wykonanie:
Szczelną tortownicę o średnicy 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia, wylać polewę karmelowo- miodową, na niej promieniście ułożyć plasterki gruszki, a pomiędzy nią wyłożyć orzechy. Na owoce, łyżką, wyłożyć ciasto, wyrównać. Wstawić na blachę w piekarniku rozgrzanym do 180°C, piec 40 minut. Upieczone ciasto odstawić na ok. 5 minut, obkroić dookoła, oddzielając brzeg ciasta od tortownicy. Na wierzchu tortownicy położyć, do góry nogami, duży talerz i szybkim, zdecydowanym ruchem odwrócić tortownicę wraz z talerzem. Zdjąć tortownicę.
Ciasto musi być przepyszne :)
OdpowiedzUsuńWitam po przerwie wakacyjnej, stęskniłam sie za moimi ulubionymi blogerkami i ich blogami. Nadal mam ograniczone możliwości klikania, a o szalenstwie kulinarnym, nadal nie ma mowy, zespół bolesnego barku leczy się opornie, ale w miarę możliwości, z sanatoryjnego leczenia będę chłonąć Wasze przepisy z przyjemnością.
OdpowiedzUsuńTrochę się usprawiedliwiam, choć obowiązku niema, ale lojalność nie pozwala mi przemilczeć faktu nieobecności.Pozdrawiam serdecznie.
Gruszka w połączeniu z takim ciastem na pewno smakuje wybornie.
wygląda bardzo kusząco :)
OdpowiedzUsuńPrzepysznie wygląda to ciasto :)
OdpowiedzUsuńwygląda wspaniale! a smakuje... wyobrażam sobie, ze bosko!
OdpowiedzUsuńLubie gruszkowe wypieki, muszę wypróbować przepis :)
OdpowiedzUsuńFantastycznie, aromatycznie :)
OdpowiedzUsuńMmm, wygląda zachwycająco! Uwielbiam takie ciasta :)
OdpowiedzUsuń