Porcja na 11 serniczków:
250 g mielonego białego sera (z wiaderka)
2 duże jajka
200 ml skondensowanego mleka (niesłodzonego)
1/4 szklanki cukru
1 lekko zaokrąglona łyżka maki ziemniaczanej
Do miski wyłożyć ser, dodać jajka, skondensowane mleko, cukier i mąkę ziemniaczaną. Krótko zmiksować na jednolitą masę. Wylać do silikonowych foremek, wstawić je do metalowej formy na muffinki. Formę na muffinki wstawić do większej formy. Do większej formy wlać ok. 1 l wrzącej wody i wstawić do piekarnika nagrzanego do 150°C. Piec ok. 45-50 minut.
Masa kajmakowa:
50 g cukru
40 g masła
100 ml śmietanki kremówki 30%
Do rondelka o grubym dnie wsypać cukier, wstawić na palnik, nie mieszać (sam się rozpuszcza, bez wody) do uzyskania złotego koloru. Dodać, cały czas mieszając, pokrojone na małe kawałki masło. Następnie, cały czas mieszając, wlać śmietankę. Gotować ok. 6-7 minut do momentu redukcji masy, aż będzie lekko ciągnąca. Polać serniczki, odstawić do ostygnięcia.
O rety, jakie one są wspaniałe. :)
OdpowiedzUsuńprzepysznie wyglądają i na 1000% na pewno tak smakują, cudne!
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie! ;)
OdpowiedzUsuńSą fantastyczne! Muszą być przepyszne...
OdpowiedzUsuńJaką one mają cudowną strukturę!<3
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe i inspirujące! Super pomysł zeby upiec sernik w formie do muffinek, to jest bardzo estetyczne :D
OdpowiedzUsuńFajne te serniczki!
OdpowiedzUsuńFantastyczne! Na pewno wypróbuję
OdpowiedzUsuń