150 ml czerwonego wina
150 ml oliwy lub oleju
300 g mąki pszennej
150 g cukru
3 jajka
1 łyżeczka z lekkim czubkiem proszku do pieczenia
1 szklanka małych bezpestkowych fioletowych winogron
Do miski wlać wino i olej. Dodać mąkę, cukier, proszek do pieczenia i jajka, zmiksować na jednolite ciasto. Wyłożyć do tortownicy o średnicy 21 cm. Na wierzch równomiernie wysypać winogrona. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C, piec "do suchego patyczka", ok. 40 minut.
Hm... Jeszcze nie jadłam ciasta z winogronami - fajny pomysł!:)
OdpowiedzUsuńCiasta z winogronami uwielbiam :) Super kropki ci wyszły :)
OdpowiedzUsuńIntrygujące :)
OdpowiedzUsuńmusi być pyszne! wyglada jak piegusek mojej mamuski :)
OdpowiedzUsuńWow, prześliczne ciasto! :)
OdpowiedzUsuńMusiało smakować cudownie! *.*