Dzisiaj nie słodko :) To moje pierwsze spotkanie z jarmużem, zaraz powtórzone :) Surowy jarmuż połączony z serem feta, orzechami, granatem, polane słodkim sosem z miodem, curry i olejem lnianym. Mi kojarzy się ta surówka z kuchnią azjatycką :)
100 g świeżego jarmużu
1 granat
sera feta
1/3 szklanki orzechów włoskich
Jarmuż obrać z grubych nerwów, podzielić na mniejsze części.
Granat podzielić na pojedyncze ziarenka.
Ser feta pokruszyć lub drobno pokroić.
Orzechy posiekać.
Wszystkie składniki wyłożyć do miski, wymieszać.
sos:
4 łyżki oleju lnianego Oleofarm
2 łyżeczki musztardy
1 łyżka płynnego miodu
1 płaska łyżeczka curry
Do miski wlać olej lniany, musztardę, miód i curry, wymieszać do uzyskania jednolitego sosu. Polać surówkę, wymieszać. Odstawić na ok. 1-2 godziny.
Nigdy nie jadłam jarmużu :/
OdpowiedzUsuńJest dobry i bardzo zdrowy.polecam
OdpowiedzUsuńBardzo lubię jarmuż, więc zjadłabym z przyjemnością :)
OdpowiedzUsuńJedna z najlepszych sałatek jakie do tej pory jadłam. Sos-cudo. Gorąco polecam ☺
OdpowiedzUsuń