Drożdżowe misie

     Drożdżowe bułeczki o czekoladowym smaku nie tylko na Dzień Dziecka ;) Wśrodku drożdżowej bułeczki można schować dowolne nadzienie: świeże truskawki, wiśniową konfiturę lub kostkę czekolady. Najlepiej smakuje kubkiem mleka :) Robiłam je już dwa razy, pierwsza wersja była pogodniejsza, chyba miałam lepszy humor ;)

ciasto:
20 g świeżych drożdży
3 zaokrąglone łyżki cukru
1/2 szklanki mleka
1 jajko
2 szklanki mąki pszennej
1 płaska łyżka kakao
3 łyżki oleju
do nadziewania do wyboru: świeże truskawki, konfitura lub kawałek czekolady

Do miski pokruszyć drożdże, posypać cukrem, rozetrzeć do uzyskania płynnej konsystencji. Wlać mleko, wymieszać. dodać jajko, wymieszaną mąkę z kakao i olej, krótko wyrobić jednolite ciasto. Odstawić na ok. 15 minut. Podzielić na 9 równych części. Z każdej części oderwać niewielki kawałek z którego uformować niewielkie kuleczki które będą uszami misia. Z dużego kawałka utoczyć dużą kulę, nadziewając ją dowolnym nadzieniem. Kłaść w naczyniu o wymiarach 20x20 cm, na każdą bułeczkę ułożyć małe kuleczki (będą uszami), zostawić do lekkiego wyrośnięcia. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 190C, piec ok. 18-20 minut. Ostudzić.

do dekoracji:
1 kostka białej czekolady
1/2 kostki gorzkiej czekolady

Czekoladę rozpuścić nad parą wodną. Białą czekoladą, przy pomocy wykałaczki, rysować oczy i pyszczek. ciemną czekoladą rysować źrenice i nosek.