Czarodziejskie ciasto z dynią. Wlewa się do formy dość płynne ciasto a ono w trakcie pieczenia rozwarstwia się na 2 części: od spodu o smaku i konsystencji budyniu, na wierzchu powstaje coś podobne do biszkoptu. Dzięki użyciu przecieru z dyni i kurkumy, ma piękny, pomarańczowy kolor :)
4 duże jajka
1 łyżeczka soku z cytryny
120 g cukru
120 g masła
115 g mąki pszennej
1/2 szklanki gęstego przecieru z dyni (najlepiej pieczonej, ok. 115 g)
1 i 1/2 szklanki mleka
1/3 łyżeczki kurkumy
Białka ubić na sztywną pianę, odstawić do lodówki.
Do drugiej miski wlać żółtka, dodać cukier i sok z cytryny, krótko zmiksować. Masło rozpuścić, ostudzić do temperatury pokojowej, wlać do żółtek. Dodać przecier z dyni, mleko, kurkumę i mąkę, jeszcze raz zmiksować. Wyłożyć pianę z białek, delikatnie wymieszać łyżką. Wylać do wyłożonej papierem do pieczenia formy o wymiarach 26x21 cm. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180C, piec 45 minut. Ostudzić.
Zamiast samego puree z dyni można użyć część puree z marchwi.
Ależ HIT, prawie jak 'Tarta Magica', prawie robi różnicę, a pomysł i wygląd genialny, na pewno do wypróbowania, pozdrawiam. M.
OdpowiedzUsuńWow! Ale czaderskie ciasto ;) nie wiedziałam, że dynia ma takie magiczne właściwości ;)
OdpowiedzUsuńPowtórzę za Anetką wow! Dorota cudne ciasto, masz absolutny talent do wypieków! Brawo! Brawo! Brawo!
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie! :)
OdpowiedzUsuńPomysł na ciasto mistrzowski. :)
Co za koloooorrr<3
OdpowiedzUsuńHo ho! Pełna magia 😀
OdpowiedzUsuńFascynujące :)
OdpowiedzUsuńWygląda kusząco :)
Ale żółciutkie))
OdpowiedzUsuń