Ciasto: przepis jak tutaj
Do polukrowania: cukier puder i sok wiśniowy
Ciasto rozwałkować na grubość ok. 2 cm i wykrawać pączki foremką w kształcie serca. Zostawić do wyrośnięcia. Smażyć jak w przypadku pączków, patrz mój wcześniejszy przepis.
Cukier puder wsypać do miseczki, dodawać powoli sok z wiśni do momentu uzyskania odpowiedniej konsystencji lukru (musi być dość gęsty). Wystudzone pączki pokryć lukrem.
Skubana! Piękne te pączki! I różowiutki lukier- świetnie się prezentują!
OdpowiedzUsuńobłędne! jeszcze nigdy takich nie jadłam ani nie widziałam w żadnym sklepie:)
OdpowiedzUsuńJejku, cudowne!!! Wyjątkowe i oryginalne. Na Walentynkową rozpustę jak znalazł;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.!
Urocze :) I ten lukier, ach!
OdpowiedzUsuńZrobiłam z ciekawości czy ciasto zachowa kształt i udało się :)
OdpowiedzUsuńGdyby nie tytuł w życiu nie wpadłabym na to, że to są pączki :) Super!
OdpowiedzUsuńPrześliczne! :)
OdpowiedzUsuń