Krótko, w przerwie między wypiekami, przedstawiam wam moje dotychczasowe dokonania świąteczne. A wam jak idzie, co pieczecie w tym roku? U mnie na razie muffinki orzechowe, mazurek kajmakowy i baba parzona. Przepraszam za jakość zdjęć, ale z braku czasu nie robiłam długiej sesji zdjęciowej.
wow.. te muffinki są cudowne, masz talent!
OdpowiedzUsuńŚwietnie ozdobione muffinki, super pomysł :)
OdpowiedzUsuńojaaa...mufffinki są przeurocze! :)
OdpowiedzUsuńO tak! uwielbiam muffinki przyozdobione piankami -mają swój słodki urok :)
OdpowiedzUsuńWesołych życzę! :)
Zdrowych, Pogodnych Świąt Wielkanocnych,
OdpowiedzUsuńpełnych wiary, nadziei i miłości.
Radosnego, wiosennego nastroju,
serdecznych spotkań w gronie rodziny
i wśród przyjaciół oraz mokrego Dyngusa.
życzy: Małgosia
super króliczki!!!
OdpowiedzUsuńto prawdziwe kulinarne arcydzieło:) wyglądają przepięknie:) aż żal je zjeść, choć muszą smakować wyśmienicie:)
OdpowiedzUsuń